The Heavy Heavy – Feel

Pięciu muzyków z Brighton The Heavy Heavy, zyskuje na popularności od dłuższego czasu, budując swoje brzmienie, które nawiązuje do lat 60. Ich muzyka to mieszanka bluesa i folk rocka, która przywołuje na myśl zespoły z tamtej epoki. Występy jako support dla takich zespołów jak Black Pumas i Band Of Horses w Stanach Zjednoczonych przyczyniły się do budowy stałej bazy fanów za oceanem, a także porównań do legendarnych grup z lat 60., takich jak Jefferson Airplane czy The Band. To imponujące zestawienia, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że dopiero teraz wydają swój debiutancki album.

„One Of A Kind” – duże oczekiwania i natychmiastowe wrażenie

Debiutancki album „One Of A Kind” miał zatem wiele do udowodnienia. Tytułowy utwór rozwiewa wszelkie obawy, czy grupa sprosta tym oczekiwaniom. „One Of A Kind” to mieszanka bluesowych riffów, brudnych gitarowych brzmień i energetycznych beatów, które natychmiast przyciągają uwagę słuchacza. „To doskonała reklama dla ich połączenia współczesności z szczyptą nostalgii.”

Wokalne harmonie i wpływy lat 60.

Jednym z wyróżniających się singli z albumu jest „Happiness”, który ma bardziej popowy charakter. Jego dźwięki mogą przywoływać skojarzenia z The Lemon Twigs, a głównymi atutami tego utworu są wokalne harmonie Georgie Fuller i Willliama Turnera – głównych autorów piosenek zespołu. „Harmonie wibrują pięknie po dźwiękowej przestrzeni, budując głębię i przestrzeń.”

„Feel” – nowa strona The Heavy Heavy

Kolejnym utworem, który warto wyróżnić, jest „Feel”. Jego intro perkusyjne prezentuje inny wymiar zespołu, przechodząc w rozbudowane riffy gitarowe i niemal funkowy bas. „Ma on filmowy klimat z prawdziwym luzem i pewnością siebie.” Solówki gitarowe i riffy ponownie błyszczą, lecz nigdy nie dominują nad resztą utworu, co pokazuje, jak zespół balansuje swoją muzyczną wirtuozerię.

Odkrywanie różnych wpływów

„Because You’re Mine” to kolejny utwór czerpiący z tradycji blues rocka lat 60., a jego brzmienie przyniosło porównania do The Rolling Stones. „Wild Emotion” natomiast ma bardziej folkowy charakter, oparty na akustycznych gitarach i gitarach slide, przywołując wrażenie wczesnego Fleetwood Mac i Rya Coodera. „Lemonade” to z kolei pełna energii kompozycja, która rzadko zwalnia tempo i z pewnością stanie się ulubieńcem na koncertach.

The Heavy Heavy – nowoczesna nostalgia

Pomimo tego, że niektórzy mogą uznać The Heavy Heavy za zbyt nostalgicznych, trudno nie docenić ich umiejętności tworzenia pięknych i wielowarstwowych utworów. „Jak sugeruje tytuł albumu, są naprawdę jedyni w swoim rodzaju.” Dla fanów takich zespołów jak The Velvet Underground, The Band czy Jefferson Airplane, będzie tu wiele do podziwiania. Jednak The Heavy Heavy oferują znacznie więcej niż tylko powrót do lat 60. – ich muzyka to wyjątkowa mieszanka współczesnych brzmień z wyraźnymi wpływami przeszłości, co sprawia, że są jednym z najbardziej obiecujących debiutów tego roku.