Pawziu – Moje serce
Redakcja w dniu 10 marca 2025
Paweł Wiśniewski, znany z rockowej formacji Butelki Zwrotne, zdecydował się na nowy muzyczny rozdział, rozpoczynając solową karierę pod pseudonimem Pawziu. Po debiutanckim singlu „Absolutnie”, który sygnalizował otwartość artysty na różnorodne inspiracje, przyszła kolej na „Moje serce” – utwór, który ukazuje dojrzalsze i bardziej dopracowane oblicze muzyka.
Pawziu stawia na oszczędność środków wyrazu, ale nie oznacza to minimalizmu – wręcz przeciwnie. W „Moim sercu” każdy detal został świadomie dobrany, a produkcja pozwala dźwiękom „oddychać”. Przestrzenność aranżacji, lekko pulsujące brzmienie i delikatne wokalne harmonie Ewy Wiśniowskiej tworzą pełniejsze, wielowymiarowe doświadczenie słuchowe.
Refren zyskuje na intensywności – wokal Pawziu brzmi głębiej, bardziej emocjonalnie, ale bez zbędnej przesady. Można doszukać się w tym podejściu inspiracji takimi twórcami jak Wojciech Waglewski i Voo Voo, którzy również mistrzowsko operują przestrzenią i subtelną, lecz przejmującą narracją dźwiękową.
Pawziu nie ucieka w patos ani nie sili się na skomplikowane metafory. „Moje serce” to tekst pełen emocji, ale opowiedziany w sposób oszczędny i poetycki. Słowa są sugestywne, lecz nie narzucają jednego znaczenia – to raczej nastrój niż konkretna opowieść, co sprawia, że każdy może odnaleźć w nim coś dla siebie.
To podejście sprawia, że utwór brzmi intymnie, a jednocześnie pozostaje uniwersalny. Nie jest hermetyczny, co w dzisiejszej alternatywnej muzyce jest wartością samą w sobie. „Moje serce” to dowód na to, że Pawziu konsekwentnie buduje swój własny język muzyczny – subtelny, przemyślany i autentyczny. Jego muzyka nie jest efekciarska, ale zapada w pamięć, co jest najlepszym świadectwem jej siły.
